11 maj 2009

"Dziewczyńskie bajki na dobranoc" - recenzja

Dziewczyńskie bajki na dobranoc


Jeśli szukasz książki łatwej, lekkiej i przyjemnej to od tej trzymaj się z daleka. Nie znajdziesz tu historyjek o tym, że żyli długo i szczęśliwie. Znajdziesz za to świeże, nowatorskie spojrzenie na bardzo znane, stare bajki. Losy bohaterek z tej antologii są dalekie od pierwowzorów. Autorki opowiadają nam o zdradzie, mobbingu, anoreksji, naiwności i innych dylematach dnia codziennego. O problemach, które nawet jeśli nas nie dotyczą, nie znaczy, że ich nie ma. I o tym jak radzą i nie radzą sobie z nimi współczesne księżniczki. Chcesz uwolnić się od schematów, sięgnij po tę książkę koniecznie.

W skali od 1 do 10 - 11

Recenzja Zizu

Brak komentarzy: